Jest sposób, aby usprawnić ruch we Wrocławiu

Jednym z „uroków życia” w dużym mieście są problemy z płynnością ruchu i brakiem miejsc parkingowych. Trzeba być realistą i zdawać sobie sprawę, że w tak dużych i złożonych aglomeracjach jak Wrocław te problemy całkowicie nie znikną. Nie oznacza to jednak, że należy się poddać. Płynność ruchu da się poprawić, trzeba tylko zastosować odpowiednie działania. A nie wszystkie pomysł na usprawnienie są dobre.

Wygoda jednych kosztem drugich

Obecne władze Wrocławia postawiły w ostatnim czasie na strategię opartą o rozbudowę komunikacji zbiorowej i ograniczanie komunikacji prywatnej. Na pierwszy rzut oka ma ona wiele zalet. Gdy lepiej się jej przyjrzeć, to okazuje się, że korzyści dotyczą tylko pewnej części mieszkańców. Pozostałym wręcz utrudniają poruszanie się po drogach.
Jednym z elementów tej strategii są buspasy, które mają przyspieszyć podróż autobusem. I rzeczywiście: autobusy mogą poruszać się nieco sprawniej, ponieważ mają cały pas wolny. Problem polega na tym, że pozostałe pojazdy mają do dyspozycji mniej pasów przez co łatwiej o potężne korki. A buspasy przez większą część czasu pozostają niewykorzystane…

Niedawno założona miejska wypożyczalnia samochodów Vozilla to również przykład realizowanej przez miasto polityki. Próba przejęcia miejsc parkingowych nie jest zgodna z prawem. Nie istnieje bowiem taki znak drogowy jak zielony trójkąt, co nie przeszkadza Straży Miejskiej karać kierowców mandatami za złamanie nieistniejącego paragrafu.

Pomijając już kwestię złamania prawa, to zawłaszczenie 200 dotychczas ogólnodostępnych miejsc parkingowych oznacza, że ilość miejsc do zaparkowania się zmniejszyła. Kierowca widząc wolne miejsce z zielonym trójkątem będzie musiał szukać dalej, a krążąc po okolicy będzie utrudniał ruch innym samochodom.
Działania tego rodzaju nie rozwiązują problemów z ruchem, tylko przerzucają niedogodności na innych mieszkańców.

Bardziej sprawiedliwe rozwiązania

Aby ułatwić ruch potrzeba ulic, po których można się szybko i bezpiecznie poruszać. Dlatego remonty nawierzchni mogą przyczynić się do poprawy płynności. Pojazdy jadące szybciej i stabilniej nie będą blokować sobie nawzajem drogi. Budowa nowych miejsc parkingowych oraz przywrócenie miejsc zabranych dla Vozilli również poprawi ruch. Kierowcy nie będą musieli parkować samochodów wzdłuż ulic, co często utrudnia szybkie i sprawne poruszanie się.

Kolejny pomysł również jest związany z rozwojem infrastruktury. Aby rozładować korki w centralnej części Wrocławia należy ułatwić komunikację między osiedlami. Obecnie bardzo często zdarza się, że chcąc dostać się do innej części miasta trzeba jechać przez centrum. W ten sposób kierowcy ze wszystkich stron miasta „spotykają się” w okolicach centrum, mimo że przecież nie wszyscy chcą do niego dotrzeć.

Wybudowanie nowych dróg łączących osiedla lub poszerzenie już istniejących pozwoli rozsądnie rozłożyć ruch i częściowo rozładować korki w centrum. Poniższy schemat wyjaśnia różnicę, jaką powstanie po ułatwieniu ruchu między osiedlami.

Uproszczony schemat przykładowego miasta, któremu brakuje połączeń między osiedlami. Ruch koncentruje się w centrum.
Wiele połączeń między osiedlami powoduje rozładowanie ruchu.

Niekiedy mieszkańcy sami zauważają miejsca, gdzie przydałyby się tego rodzaju inwestycje. Przykładem mogą być propozycje budowy nowych połączeń między Ołtaszynem i Jagodnem oraz Jagodnem i Bieńkowicami. Niewielki odcinek drogi jest potrzebny do połączenia ulicy Zakopiańskiej z Jerzmanowską, zaś ulice Królewiecka i Maślicka wymagałyby jedynie dodania kolejnego pasu. Bardziej kosztowną, ale potencjalnie korzystną inwestycją byłaby budowa mostu łączącego Kozanów z Osobowicami. Ostateczne decyzje o tym, gdzie tworzyć nowe połączenia drogowe lub które poszerzyć warto konsultować z mieszkańcami.

Przedstawione rozwiązania będą miały wpływ na zmniejszenie problemów komunikacyjnych we Wrocławiu. A co szczególnie ważne: z wyremontowanych ulic korzyść odnoszą wszyscy mieszkańcy, a nie tylko pasażerowie MPK i użytkownicy miejskiej wypożyczalni samochodów Vozilla. Otwarcie nowych połączeń nie tylko ułatwi dojazd do celu osobom omijającym centrum. Pozostali również odczują poprawę sytuacji.

Jakub Malicki

5 thoughts on “Jest sposób, aby usprawnić ruch we Wrocławiu

  1. Widać, że idea ruchu w osi bielany – AOW faktory/magnolia – Korona/psie Pole jest poza możliwościami komunikacji w urzędzie miasta.

  2. Zielone koperty poprawiono, a sąd uznał je za zgodne z przepisami.

    A żeby ocenić pomysły na drogi między osiedlami, to potrzebne by były szacowane koszty tych inwestycji 🙂 Poza tym, potrzeba zrównoważonego rozwoju komunikacji miejskiej i infrastruktury do poruszania się autami, bo przy zaniedbaniu pierwszego skończymy z jeszcze większymi korkami i zanieczyszczeniem powietrza, a bez drugiego z paraliżem komunikacyjnym

    1. Dziękuję za komentarz. Z tych nowych połączeń korzystać mogą zarówno pojazdy komunikacji miejskiej jak i samochody prywatne, tu się nic nie wyklucza. To prawda, te koszty są pewną barierą. Ja wyobrażam sobie dwie strategie: wybór w pierwszej kolejności tych miejsc, które najlepiej rozładują ruch (co nie jest łatwe do oceny…), albo wybór miejsc, gdzie potrzeba najniższych nakładów. Ja już nie chcę dodawać, że gdyby tak się mniej wydawało na promocję miasta, to by pieniądze na drogi były… 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *